znak wolnomularski
an official seal of Galileo Galilei Masonic Lodge
polish versionenglish versionspanish version

Loża

galileusz

Na W:. Bydgoszczy

Konstytucja Andersona

Konstytucja Andersona

Konstytucja Andersona jest jednym z najbardziej znanych i najważniejszych dokumentów wolnomularskich. Zachęcamy wszystkie Siostry i Braci, ale także osoby niezwiązane z naszym ruchem, ale wyznające humanistyczne wartości Dobra i Piękna do zapoznania się z tym dokumentem i próby zinterpretowania jego treści.

James Anderson (1680-1739) był prezbiteriańskim duchownym, ale także wolnomularzem, Wielkim Dozorcą Wielkiej Loży Londynu i Westminsteru. We wrześniu 1721 roku Wielka Loża Londynu zleciła mu kodyfikację zasad organizacyjnych dla ruchu masonerii spekultatywnej. Stare przepisy i zasady ideowe, wywodzące się jeszcze z czasów średniowiecznych, obowiązujące w różnych wersjach w poszczególnych lożach wymagały scalenia i zintegrowania. Tak narodził się dokument znany dziś jako Konstytucja Andersona (The Constitutions of the Free-masons).

Konstytucja Andersona - treść

OBOWIĄZKI WOLNOMULARZA

Fragmenty z dawnych archiwów Lóż rozprzestrzenionych na całej kuli ziemskiej; do odczytywania przy przyjęciu nowego Brata, lub kiedy Mistrz uzna to za stosowne.
  1. DOTYCZY BOGA I RELIGII
  2. Wolnomularz powinien, z tytułu swojej przynależności, przestrzegać Prawo Moralne i jeżeli dobrze rozumie zasady Sztuki nie będzie nigdy bezmyślnym ateistą ani libertynem nie uznającym żadnej religii. W dawnych czasach Wolnomularze we wszystkich Krajach musieli praktykować Religię ich kraju czy narodu, jakakolwiek by ona nie była; obecnie, kiedy każdy ma prawo do własnych poglądów, bardziej wskazane jest nakłanianie do przestrzegania Religii, co do której wszyscy ludzie są zgodni. Polega ona na tym, aby być dobrym, szczerym, skromnym i honorowym, niezależnie od tego, jak się człowiek nazywa i jakie jest jego wyznanie. Wynika stąd, że Wolnomularstwo jest ośrodkiem zjednoczenia i sposobem na zawiązywanie szczerych przyjaźni między osobami, które w innych okolicznościach nie mogłyby utrzymywać bliskich stosunków między sobą.

  3. DOTYCZY WŁADZY ADMINISTRACYJNEJ CYWILNEJ, NAJWYŻSZEJ I PODLEGŁEJ
  4. Wolnomularz jest spokojnym poddanym Władz cywilnych, gdziekolwiek by nie mieszkał czy pracował. Nie bierze nigdy udziału w spiskach i sprzysiężeniach, które mogłyby godzić w pokój i dobro narodu. Jest posłuszny niższym władzom administracyjnym. Ponieważ wojna, rozlew krwi i zamieszki zawsze szkodziły Wolnomularstwu, dawni Królowie i Książęta tym bardziej byli skorzy do popierania ludzi przynależących do Wolnomularstwa z racji na ich spokojne usposobienie i wierność. Tak więc Bracia odpowiadają czynami swoim przeciwnikom i sprawiają, że z każdym dniem wzrasta honor Bractwa, które zawsze kwitnie w czasie pokoju. Dlatego też, gdyby zdarzyło się Bratu zbuntować przeciwko Państwu, nie powinien on być wspierany w tym swoim buncie. Niemniej jednak można by mu współczuć jako nieszczęśliwemu człowiekowi : I pomimo że wierne Bractwo powinno potępić jego bunt i nie dawać na przyszłość powodów do nieufności czy zazdrości politycznej Rządowi, to jeżeli nie zostałby uznany winnym żadnego innego przestępstwa, nie mógłby zostać wykluczony z Loży i jego stosunki z nią nie mogłyby zostać anulowane.

  5. DOTYCZY LÓŻ
  6. Loża jest to miejsce w którym Wolnomularze zbierają się i pracują: dlatego też zgromadzenie czy stowarzyszenie Wolnomularzy właściwie zorganizowane nazywane jest Lożą. Każdy Brat musi koniecznie podlegać takiej Loży i być posłuszny jej własnym Statutom i Regulaminom ogólnym. Loża może być własna lub ogólna, co łatwiej będzie zrozumieć uczęszczając do Loży i dzięki Regulaminom wielkiej Loży załączonym poniżej. Dawniej żaden Mistrz ani Czeladnik nie mógł sobie pozwolić na nieobecność w swojej własnej Loży w momencie, kiedy został do niej wezwany, bez uniknięcia surowej nagany, chyba że Mistrz i Dozorcy orzekną, że nieobecność ta spowodowana została oczywistą koniecznością. Osoby przyjęte na członków Loży powinny posiadać dobrą reputację, być pełne honoru i prawości, być wolno urodzone i być w wieku dojrzałym i budzącym zaufanie. Nie mogą być niewolnikami, ani kobietami, ani ludźmi żyjącymi bez moralności lub w sposób skandaliczny.

  7. DOTYCZY MISTRZÓW, DOZORCÓW, CZELADNIKÓW I UCZNIÓW.
  8. Wszelkie nadania wyższych stopni wśród Wolnomularzy oparte są wyłącznie na rzeczywistej wartości i zasługach osobistych; dzięki czemu wzrośnie jakość świadczonych Władcom usług, Bracia nie będą narażeni na żaden wstyd i Sztuka Królewska nie popadnie w pogardę. Nie sposób opisać tych spraw. Niemniej jednak każdy Brat ze swego miejsca powinien mieć na nie baczenie i uczyć się ich w sposób właściwy dla Bractwa. Kandydaci mogą wiedzieć jedynie, że Mistrz może sobie wziąć Ucznia tylko wtedy, gdy ma dosyć pracy, aby go zatrudnić i to pod warunkiem, że uczeń jest młodym chłopcem, że nie posiada żadnych okaleczeń ani defektów ciała, które mogłyby mu przeszkodzić w nauce Sztuki, we właściwym służeniu Władcy swego Mistrza i w uzyskaniu statusu Brata, a następnie Czeladnika, kiedy nadejdzie na to czas, tzn. po odsłużeniu wymaganej przez miejscowy zwyczaj ilości lat. Ponadto musi on pochodzić z porządnej rodziny, aby mógł, po zdobyciu odpowiednich kwalifikacji, osiągnąć godność Dozorcy, następnie Mistrza Loży, wielkiego Dozorcy a w końcu Wielkiego Mistrza wszystkich Lóż, jeśli sobie na to zasłuży.

    Zaden Brat nie może zostać Dozorcą nie mając stopnia Czeladnika, ani Mistrzem nie będąc wcześniej Dozorcą, ani wielkim Dozorcą jeśli nie był wcześniej Mistrzem Loży, ani Wielkim Mistrzem jeśli nie był przed wyborem Czeladnikiem. Aby zostać tym ostatnim musi jeszcze być szlachetnie urodzony, lub być Szlachcicem najwyższego rzędu, lub pierwszorzędnym Uczonym, lub sławnym Architektem, lub innym Artystą, pochodzącym z dobrego domu i mieć we wszystkich Lożach opinię szczególnie zasłużonego. Wielki Mistrz, aby lepiej, łatwiej i godniej wywiązywać się ze swego urzędu, ma prawo sam wybrać swojego posła Wielkiego Mistrza, który musi być w tym momencie lub był przedtem Mistrzem własnej Loży. Poseł posiada przywilej wykonywania wszelkich czynności, które Wielki Mistrz jego Przełożony mógłby wykonywać sam, chyba że jest nieobecny lub nie narzucił swojej woli Listem.

    Wszyscy Bracia, zgodnie z dawnymi zobowiązaniami i Regulaminami, winni są posłuszeństwo przywódcom i Komendantom najwyższym i podległym dawnej Loży z odpowiednim dla swoich stanowisk pokorą, szacunkiem, miłością i przyjemnością.

  9. DOTYCZY PRZESTRZEGANIA ZASAD SZTUKI PRZY PRACY.
  10. Wszyscy Wolnomularze będą uczciwie pracować w dni robocze, aby móc godnie spędzać Niedziele i dni świąteczne: przestrzegany będzie czas pracy wyznaczony przez lokalne Prawa, lub potwierdzony przez obyczaj.

    Najbardziej doświadczony spośród Czeladników zostanie wybrany i ustanowiony Mistrzem lub Nadzorcą prac, i powinien być nazywany Mistrzem przez wszystkich tych, którzy pracują pod jego kierownictwem. Czeladnicy powinni unikać złośliwych rozmów i nie nadawać sobie dokuczliwych przydomków: powinni nazywać się Braćmi lub Czeladnikami i zachowywać się uprzejmie zarówno w Loży, jak i poza nią.

    Mistrz, jako człowiek zdolny i zręczny, najrozsądniej, jak tylko będzie mógł, rozpocznie prace zgodne z wolą Władcy; będzie rozporządzał jego dobrami równie uczciwie jak gdyby to były jego własne i nie da Bratu czy Uczniowi wyższego wynagrodzenia, niż takie, na jakie rzeczywiście zasłuży.

    Zarówno Mistrz jak i Wolnomularze, którzy otrzymują sprawiedliwe wynagrodzenie, będą wierni swojemu Władcy i zakończą uczciwie swoją pracę, niezależnie od tego czy będzie to praca na akord czy na dniówkę: i nie będą wykonywać na akord pracy, która zwyczajowo wykonywana jest na dniówkę.

    Nikt nie będzie okazywał zazdrości, kiedy zobaczy, że jednemu z Braci się powiodło; nie będzie próbował zająć jego miejsca ani wyłączyć go z jego dzieła, jeżeli jest on w stanie je dokończyć sam, zwłaszcza, że dla dobra Władcy nikt nie może kończyć dzieła rozpoczętego przez kogoś innego, chyba że zna dokładnie zamiary i plany tego, który je rozpoczął.

    Jeżeli Czeladnik zostanie wybrany na podległego Mistrzowi Nadzorcę robót będzie on wierny zarówno Mistrzowi jak i Czeladnikom, dla dobra Władcy będzie szczególnie starannie nadzorował roboty pod nieobecność Mistrza, a Bracia będą mu posłuszni.

    Wszyscy zatrudnieni Wolnomularze będą otrzymywać wynagrodzenie tygodniowe, które będą przyjmować bez szemrania i bez buntowania się; nie będą mogli opuścić Mistrza aż do zakończenia dzieła.

    Każdy nowy Brat będzie poinstruowany co do obowiązujących zasad pracy, aby przez niewiedzę nie tracił materiałów i aby pogłębiać i rozwijać miłość braterską.

    Wszystkie narzędzia używane w pracy muszą być zatwierdzone przez wielką Lożę. Żaden rolnik nie może być zatrudniony w pracach dotyczących bezpośrednio Wolnomularstwa, a Wolnomularze, bez koniecznej potrzeby, nie będą z nimi współpracowali. Ponadto nie będą instruować rolników ani nie przyjętych Wolnomularzy tak jak Braci czy Czeladników.

  11. DOTYCZY SPOSOBU POSTĘPOWANIA
    1. W Loży w trakcie jej prac.
    2. Nie będziecie tworzyć oddzielnych ugrupowań ani prowadzić osobnych rozmów bez pozwolenia Mistrza. Nie będziecie mówić o rzeczach nieprzyzwoitych i grubiańskich. Nie będziecie przerywać Mistrzowi ani Nadzorcom, ani żadnemu Bratu, gdy rozmawia z Mistrzem. Nie będziecie się zachowywać w sposób błazeński i groteskowy w momencie, gdy Loża zajęta jest poważnymi i wzniosłymi sprawami i pod żadnym pretekstem nie będziecie używać niestosownych słów. Powinniście natomiast zwracać się do Mistrzów, Nadzorców i Czeladników z należnym im szacunkiem i obsypywać ich wyrazami czci.

      Jeżeli wpłynie jakaś skarga, obwiniony Brat zastosuje się do wyroku i orzeczenia Loży, w której zasiadają kompetentni w takich sprawach Sędziowie, chyba że się odwoła do wielkiej Loży. Tam sprawy te powinny być przesyłane, chyba że jednocześnie opóźnione jest dzieło Władcy; w takim przypadku można wyznaczyć Sędziów indywidualnych. Nie należy jednak nigdy występować w charakterze oskarżyciela przeciw komukolwiek w sprawach dotyczących Wolnomularstwa, chyba że Loża uzna to za absolutną konieczność.

    3. Po ukończeniu prac Loży, kiedy Bracia jeszcze z niej nie wyszli.
    4. Możecie radować się skromnie i niewinnie, częstować się wzajemnie stosownie do własnych możliwości, ale unikając wszelkich ekscesów i nie zmuszając żadnego Brata do jedzenia czy picia ponad miarę; nie będziecie mu przeszkadzać wyjść, jeśli wezwą go jego sprawy. Nie będziecie robić ani mówić nic, co mogłoby kogoś obrazić lub przeszkodzić w swobodnej rozmowie. Inaczej cała ta piękna harmonia, jaka powinna panować między nami straciłaby część swego blasku i szczytny cel, jaki sobie stawiamy popadłby w ruinę. W miejscu, gdzie mieści się Loża niedopuszczalne są sprzeczki i kłótnie osobiste, a tym bardziej wszelkie dysputy dotyczące Religii, Narodu czy polityki Państwa, gdyż jako Wolnomularze wywodzimy się wszyscy z Religii uniwersalnej, o której była już mowa, ze wszystkich Narodów, wszystkich Języków i wszystkich Rodzin : Ponadto przeciwstawiamy się wszystkim tym, którzy mówią o polityce, gdyż polityka nigdy nie szła i nie będzie szła w parze z rozkwitem Loży. To zobowiązanie zawsze było ściśle nakazane i przestrzegane, a zwłaszcza od czasu reformacji w Wielkiej Brytanii, tzn. od czasu gdy Naród ten ma przekonania sprzeczne ze Zgromadzeniem Rzymskim i gdy się od niego odłączył.

    5. Kiedy Bracia są razem bez żadnego Obcego, ale nie na terenie Loży.
    6. Powinniście pozdrawiać się uprzejmie, tak jak zostaliście nauczeni, nazywając jeden drugiego Bratem; udzielicie sobie wzajemnie wskazówek, jeśli zajdzie taka konieczność. Wszystko to powinno odbyć się dyskretnie, bez naruszania praw drugiego i nie uchybiając szacunkowi należnemu z natury każdemu Bratu, nawet jeśli nie jest on Wolnomularzem. Jakkolwiek bowiem wszyscy Wolnomularze są Braćmi na jednym poziomie, Wolnomularstwo nie pozbawia człowieka honorów, jakimi cieszył się uprzednio, a wprost przeciwnie powiększa je jeszcze, zwłaszcza gdy człowiek ten zasłużył się dla Bractwa, które zawsze powinno oddawać cześć temu, komu się ona należy i unikać złych manier.

    7. W obecności Obcych, którzy nie są Wolnomularzami.
    8. Powinniście działać i mówić bardzo oględnie, tak aby najbardziej nawet dociekliwy Obcy nie mógł odkryć tego, czego nie powinien usłyszeć, a jeśli zajdzie potrzeba zmienicie temat rozmowy aby zachować honor czcigodnego towarzystwa.

    9. W domu i w sąsiedztwie.
    10. Powinniście zachowywać się jak ludzie mądrzy i dobrych obyczajów, a zwłaszcza nie ujawniać rodzinie, przyjaciołom i sąsiadom spraw dotyczących Loży. Wprost przeciwnie powinniście radzić się własnego honoru i honoru starego Bractwa z powodów, o których nie należy tutaj mówić. Powinniście ponadto dbać o swoje zdrowie, nie przebywając za długo razem, ani za daleko od waszych domów po godzinach pracy Loży i unikając obżarstwa i pijaństwa, aby nie uczynić krzywdy swojej rodzinie przez niedbalstwo i przez to, że staniecie się niezdolni do pracy.

    11. W stosunku do Obcego Brata.
    12. Wybadacie go starannie posługując się metodą, jaką wskaże wam wasza ostrożność, abyście nie dali się zaskoczyć niedouczonemu fałszywemu pretendentowi, którego powinniście odrzucić z pogardą i drwiną, bacząc aby nie przekazać mu najmniejszego promyka światła. Jeżeli odkryjecie natomiast, że jest to dobry i prawdziwy Brat, winniście mu szacunek a jeżeli jest w potrzebie, powinniście go wspomóc lub wskazać, gdzie może się udać po pomoc. Ponadto powinniście dać mu jakieś zajęcie na kilka dni lub go polecić komuś innemu. Nie jesteście zobowiązani czynić więcej niż możecie, powinniście tylko przedkładać biednego Brata, który jest dobrym i uczciwym człowiekiem nad każdą inną biedną osobę, znajdującą się w tych samych okolicznościach. W końcu nie tylko będziecie przestrzegać tych zobowiązań, które zostaną wam przekazane inną drogą, ale będziecie jeszcze rozwijać miłość braterską, która jest fundamentem i kamieniem węgielnym, a także cementem i chwałą naszego starego Bractwa. Będziecie unikali sprzeczek, kłótni, przekleństw i oszczerstw, i nie zniesiecie, aby ktokolwiek przeklinał jakiegokolwiek uczciwego Brata; wprost przeciwnie będziecie bronić jego reputacji i będziecie mu oddawać drobne przysługi, na ile pozwoli wam wasz honor i pewność, ale nie będziecie posuwać się dalej. Jeżeli któryś z Braci wyrządził wam krzywdę, powinniście zgłosić to do swojej lub jego Loży, a następnie możecie odwołać się do Wielkiej Loży; stąd możecie odwołać się jeszcze do corocznej Wielkiej Loży zgodnie z chwalebną praktyką stosowaną przez naszych Ojców we wszystkich krajach. Polega ona na tym, że nie ścigali oni nikogo prawnie, chyba, że sprawy nie dawało się rozstrzygnąć inaczej, a cierpliwie wysłuchiwali szczerych i ugodowych opinii Mistrza i Czeladników, kiedy chcieli ich ustrzec przed wprowadzeniem do sprawy obcych w charakterze stron i chcieli ich doprowadzić do jak najrychlejszego zakończenia sprawy, aby mogli z większą przyjemnością i z lepszymi wynikami służyć sprawie Wolnomularstwu. Wracając jednak do procesujących się Braci i Czeladników, Mistrz i Bracia zawsze powinni ofiarować swoje pośrednictwo, które skłóceni Bracia powinni przyjąć z wdzięcznością: Jeżeli jednak ugoda nie jest możliwa do przyjęcia, mogą procesować się dalej, ale nie zagniewani na siebie, jak to jest normalnie w zwyczaju, lecz bez złości, bez urazy, nie mówiąc ani nie robiąc nic takiego, co mogłoby zakłócić miłość braterską, w dalszym ciągu oddawać sobie drobne przysługi. Jednym słowem należy uznać dobroczynny wpływ Wolnomularstwu, który sprawił że wszyscy prawdziwi Wolnomularze postępowali w ten sposób od początków świata i będą tak postępować po wsze czasy.