Galileo Galilei (Galileusz) - człowiek renesansu.
Galileo Galilei (15.02.1564 - 08.01.1642) – włoski astronom, astrolog, fizyk i filozof, twórca podstaw nowożytnej fizyki.
Urodzony w Pizie, studiował medycynę na lokalnym uniwersytecie. Wykazywał talenty muzyczne (grał m.in. na lutni), a jego umiłowanie dla sztuki wyrażało się nie tylko w kateogriach estatycznych, ale w podziwie dla matematycznej doskonałości drgań i harmonii. Zaobserwował regularność ruchu wahadeł (którą dopiero sto lat później wykorzystał holenderski fizyk Christian Huyghens do określenia zjawiska tautochroniczności). Precyzja ruchu wahadeł skierowała zainteresowania Galileusza ku naukom ścisłym, zwłaszcza matematyce i fizyce. Na bazie doświadczeń Filona z Bizancjum opracował pierwszy nowożytny termoskop - urządzenie służące do pomiaru temperatury przy wykorzystaniu zmiennej gęstości cieczy i prawa Archimedesa. Przyrząd ten stał się inspiracją dla wynalezienia termometru przez Gabriela Fahrenheita. W 1589 został wykładowcą matematyki, geometrii i astronomii na uniwerstytecie w Pizie. Zgodnie z duchem renesansu, był zwolennikiem metody naukowej, zakładającej weryfikację hipotez przez eksperyment i badania teoretyczne.
Początek konfliktu Galileusza z kościołem.
W 1592 przeniósł się do Padwy, by na tamtejszym uniwersytecie wykładać przedmioty ścisłe. Zajmował się astronomią (m.in. obserwacjami Księżyca prowadzonymi przez ulepszony przez siebie teleskop) i astrologią, prowadził także badania inżynieryjne z zakresu wytrzymałości materiałów. Począwszy od roku 1619, Galileusz znalazł się w pogłębiającym się sporze naukowym z jezuickimi profesorami matematyki, zwłaszcza z ojcem Orazio Grassim. Spór dotyczył początkowo teorii wyjaśniającej zachowanie się komet, które pojawiły się rok wcześniej na niebie. Co ciekawe, obie strony początkowo posługiwały sie nie tyle otwartą debatą naukową, lecz publikowanymi anonimowo lub pod pseudonimami traktatami polemicznymi. Uważa się, że rodzacy się konflikt ze środowiskiem jezuickim miał wpływ na późniejszą eskalację problemów Galileusza z Kościołem.
Galileusz a heliocentryczna teoria Kopernika.
Uznał argumenty Kopernika przemawiające za teorią heliocentryczną. Stało to w opozycji (wspieranej przez kościół katolicki) do literalnie odczytywanych zapisów Biblii. Galileo twierdził jednak (zbliżając się do Augustyna), że tekstów biblijnych nie należy odczytywać dosłownie, zwłaszcza w odniesieniu do tych ksiąg, które są zapisem pieśni. Warto jednak podkreślić, że Galileusz nie uznawał koncpecji heliocentrycznej za sprzeczną z Biblią! W 1616 roku próbował nawet bronić poglądów kopernikańskich w Rzymiem jednak opór hierarchii był bardzo silny. Ostatecznie, Officjum zadecydowało, że teoria heliocentryczna jest błędna i heratycka. Kardynał Bellarmine zalecił, aby Galileusz odstąpił od obrony Kopernika. Nie zabronił wprawdzie podejmować analizy helocentryzmu jako konstruktu matematycznego, ale jego stanowisko było tak sformułowane, że można było z niego wywieść całkowity zakaz wypowiadania się na temat nowej teorii. Galileusz powstrzymał się od oficjalnych wystapień, aż do zmiany na tronie Piotrowym. W 1623 roku na papieża został wybrany kardynał Maffeo Barberini (prywanie - znajomy Galileusza). W 1632 roku opublikował swoje dzieło Dialogo sopra i due massimi sistemi del mondo, w którym podejmował się przedstawienia poglądów kopernikańskich (było to zgodne ze stanowiskiem papieża Urbana VIII, który zezwolił na publikację traktatu, pod warunkiem, że będzie on przedstawiał stanowiska obu stron). Niestety, Galileusz przestawił oba głosy, ale wyraźnie wskazał wewnętrzne sprzeczności w stanowisku geocentrycznym. Co gorsza, w publikowanym dziele, przytaczano opinie samego papieża (choć bez oznaczania autora), wskazując na niekonsekwencje tego zdania.
Pod władzą inkwizycji. Sąd nad astronomem.
Papież zareagował bardzo impulsywnie. Na początku roku 1633 Galileusz stanął przed sadem inkwizycyjnym. Podczas procesu jasno wyłożył, że nigdy nie dopuścił się podtrzymywania zakazanych w 1616 roku teorii. Traktat dialogi nie był zajęciem stanowiska heliocentrycznego, a jedynie przedstawiał oba zdania (co było dopuszczalne). Oskarżyciel zmusił go jednak do przyznania, że czytelnik dialogów mógł fałszywie interpetować dzieło jako jawnie popierające stanowisko kopernikańskie. W czerwcu 1633 sąd wydał wyrok. Stanowił on, m.in:
- Galileusz wspierał heretyckie poglądy dotyczący miejsca Słońca i Ziemi. W konsekwencji, został wezwany do natychmiastowego, oficjalnego i całkowitego wyparcia się błędnych teorii.
- na Galileusza nałożono więzienie, które miało być zrealizowane jako areszt domowy (astronom przebywał w nim do końca życia)
- galileański traktat Dialogo sopra i due massimi sistemi del mondo został obłożony zakazem dotyczącym czytania, rozpowszechniania i druku w jakiejkolwiek formie
Galileusz podporządkował się wyrokowi, choć znana legenda przypisuje mu buntownicze stwierdzenie "A jednak się kręci!", które miało podkreślać, że uczony ustępuje przed przemocą, choć nie ma to żadnego wpływu na prawdę obiektywną.
Zemsta papieża.
Nienawiść papieska ścigała Galileusza także po śmierci. Papież Urban VIII sprzeciwił się uroczystemu pochówkowi astronoma. Został on pogrzebany w niewielkim pomieszczeniu koło kaplicy, przy przejściu do zakrystii. Dopiero sto lat później, ciało uczonego przeniesiono do nowowybodowanego nabrobka w bazylice.
Galileusz a wolnomularstwo.
Życie astronoma przypadło na czasy początków renesansu - epoki, w której ludzkość zatęskniła do filozofii i do przepojonego miłością do człowieka humanizmu. Czasy nie były jednak lekkie - wokoło szalała inkwizycja, kwitły przesądy i podejrzliwość w stosunku do wszystkiego, czego nie zaaprobował Kościół. Samodzielne myślenie, głoszenie naukowych poglądów, obserwacja i zgłębianie tajemnic Natury mogło okazać się niebezpieczne.
Czasy wolności Rozumu miały dopiero nadejść. W Anglii zaczynała się przemiana wolnomularstwa operatywnego w spekultatywne. Zanim jednak to nastąpi (na przełomie XVII i XVIII w.), światłe umysły będą musiały walczyć o uznanie podmiotowości człowieka, jego wolności i swobody wyznawanych poglądów.
Galileusz nie był wolnomularzem, bo masoneria za jego czasów nie miała jeszcze wykształconego nurtu filozoficznego. Mimo to poglądy astronoma byłyby bliskie sercu każdego masona. Umiłowanie człowieka, zachwyt nad pięknem wszechświata, tęsknota za sprawiedliwością i miłością humanistyczną - to cnoty niezwykle nam bliskie. Można więc określić wielkiego astronoma jako jednego z "braci bez fartuszka".
Galileusz jako patron loży masońskej w Polsce.
Podana wyżej charakterystyka Uczonego sprawiła, że jedna z lóż Wielkiego Wschodu Polski zdecydowała się przybrać osobę Astronoma jako swojego patrona. W ten sposób oddajemy hołd jego humanistycznym poglądom i spokojnej postawie wiary w wartości tkwiące w ludzkim Rozumie. Jest to też nawiązanie do innego znanego astronoma - Mikołaja Kopernika, którego imię nosiła jedna z lóż, przechowująca dziedzictwo wolnomularstwa w Polsce, gdy - jak za czasów Galileusza - wolnomyślicielstwo było prześladowane przez władze, a praca lóż - zabroniona.